"Riverdale", sezon I - spokojne miasteczko nad rzeką?
Hej :) Dzisiaj wezmę na warsztat dosyć popularny ostatnio serial Netflix'a - "Riverdale" na podstawie komiksów stworzonych przez Archie Comics "Witamy w Riverdale - mieście z energią!". Tak wita przyjeżdżających znak przy miasteczku. Na pierwszy rzut oka jest takie, jak każde inne - spokojne, ciche. Ale kiedy przyjrzymy się bliżej, możemy znaleźć wiele cieni. Wszystko zaczyna wychodzić na jaw, kiedy popularny chłopak, Jason Blossom ginie w tajemniczych okolicznościach, a uczniowie liceum, Betty Cooper i jej przyjaciele postanawiają przeprowadzić własne śledztwo w tej sprawie. Szczerze mówiąc na początku byłam sceptycznie nastawiona do tego serialu, nie wiem czemu, może przez popularność jaką zdobył? Ale z każdym odcinkiem zagłębiałam się w historię każdego z bohaterów. Na końcu każdego epizodu, kiedy miało się wrażenie, że wszystko już jest wyjaśnione jedna scena potrafiła wywalić wszystko do góry nogami i zmienić naszą opinię o bohaterach. Muzyka, jak w...