Qlturalna Zebra

Hej :) Trochę nietypowo dzisiaj, chciałabym wam polecić bloga , którego prowadzi moja przyjaciółka. Jeśli chcecie poznać trochę świata bez wychodzenia z domu, nauczyć się parę słówek po chińsku, czy po prostu poznać trochę kultury Bliskiego Wschodu, myślę, że Julka do Was trafi. Pisze prostym, w pełni zrozumiałym językiem, nie używa jakichś zwrotów z kosmosu, także nie bójcie się tam zajrzeć ;) Jeśli zdecydujecie się zobaczyć co ciekawego można tam znaleźć, zostawcie po sobie ślad, na przykład komentarz :)

Hej! Mimo, że na mojej półce powoli przybywa książek, które chciałabym przeczytać, to co chwila pojawiają się w ofertach wydawnictw kolejne ciekawe pozycje. Dlatego dzisiaj podzielę się z Wami pozycjami, które szczególnie przykuły moją uwagę. 1. "Jutro należy do kotów" - Bernard Werber - Wydawnictwo Sonia Draga Książka wprost idealna dla mnie - francuskiej kociary :) Chociaż wizja kota z wejściem USB na głowie do łączenia się z internetem trochę mnie przeraża... 2. "Lato utkane z marzeń" - Gabriela Gragaś Wydawnictwo Czwarta Strona Ten tytuł oraz jego kontynuacja w drugim tomie brzmi jak standardowa obyczajówka - pensjonat, w którym dziewczyna ubolewa nad tym, że rzadko widuje się ze swoim partnerem, aż w końcu pojawia się kolejny amant. Dawno nie czytałam takiej prostej, przyjemnej fabuły 3. " Nie zapomnij mnie" i  "Zaufaj mi" - seria "The Last Regret" - Anna Bellon - Wydawnictwo Znak Po przeczytaniu pierwszego tomu jestem

Hej :) Bardzo mi się podobało pisanie o "Krzysiu, gdzie jesteś?" , więc dzisiaj zajmiemy się pewnym amerykańskim filmem umieszczonym w europejskich realiach. Wybierzemy się dziś w "Podróż na sto stóp". Kadr z filmu Rodzina Hassana wiodła beztroskie życie prowadząc restaurację w Mumbaju. Jednak jednego wieczora w wyniku zamieszek politycznych, stracili wszystko. Tułając się po Europie w poszukiwaniu swojego miejsca, trafili do francuskiego miasteczka - Saint Antonin. Wydając ostatnie pieniądze otwierają hinduską restaurację. Jednak naprzeciwko - sto stóp od nich - działa drugi lokal. I to nie byle jaki - elegancki, najlepszy w okolicy 50 mil, nagrodzony jedną gwiazdką Michelin'a, prowadzony przez nader elegancką Madame Mallory. Jak dwie wrogo nastawione do siebie strony poradzą sobie w walce kultur? Kadr z filmu Czy fabuła wam czegoś nie przypomina? Mi skojarzyła się z szekspirowskim "Romeo i Julią". Dwa sąsiadujące ze sobą zwaśnione r

Hej! Witajcie na moim blogu "Qlturalna Zebra". Skoro już tu trafiliście, pozwólcie, że trochę poopowiadam o sobie i o tym, co robię. Kim jestem? Mam na imię Berenika - możecie mnie też znać jako "zeBerka" - to ja tutaj się produkuję :). O czym piszę?  Lubię wiele rzeczy: w prawie każdej dziedzinie kreatywności mogę się odnaleźć.Poza tym uwielbiam gotować - w szczególności piec. Tutaj piszę o książkach, filmach oraz serialach. Polecam, krytykuję, dzielę się przemyśleniami, staram umilić czas mojej grupie czytelników (czasami się nawet udaje ;) ). Czy warto tu zostać? Nie jestem wielkim krytykiem filmowym, czy recenzentką książek. Piszę prostym językiem o tym, co czuję i myślę. Nie spotkacie tutaj starych, trudnych do zrozumienia słów. Nie musicie bać się u mnie nudy. Jeśli choć trochę was zainteresowałam tym, co tu robię, zapraszam do śledzenia moich social mediów, żeby być na bieżąco - wystarczy, że klikniecie w którąś z zakładek na górze ;) Mam nadz